Witam z rana na świetlicy :)))
Zachęcam do pobawienia się słowem. Dziś proponuję, dawno już zapomniane zagadki. Tym razem o wiośnie. Ciekawa jestem czy wszystkie zgadniecie. Zaczynamy!!
W marcu się zaczyna,
gdy się kończy zima. Przyjdzie z wiatru ciepłym wiewem,
z pięknem kwiatów, z ptaków śpiewem.
Co buduje każdy ptak,
by chować pisklęta,
a tylko kukułka,
o tym nie pamięta?
Na wierzbowych gałązkach
niczym kocie ogonki,
na Wielkanoc w sam raz
do dekoracji święconki.
Poranne krople
na listkach błyszczące,
niczym korale
w słońcu się mieniące.
Gdy się schowa za chmury,
świat staje się ponury. A
weselej na świecie,
kiedy "śmieje się" z góry.
Znajdziesz je w cukierni
lub na wiosennej łące,
się rozwiną
w kwiaty kwitnące.
Słońce świeci i deszcz pada,
łuk kolorów zapowiada.
Pozdrawiam M.Dz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz